
Rozdział IV.
Narodowa Mitologia Albionu — według nich samych:
1. Sir Winston Churchill wynalazł ogień
Nie Prometeusz, nie homo erectus z Afryki. Churchill z cygarem w jednej ręce i zapałką w drugiej, podpalił Europę, a potem wyjaśnił, że to „dla wolności”. Dostał za to brawa, whisky i Pokojowego Nobla w sercu każdego angielskiego pubu.
Wersja alternatywna głosi, że to on wymyślił „angielski ogień grzecznościowy”, czyli uśmiechasz się, ale bombardujesz Drezno.
2. Charles Darwin osobiście zapłodnił małpę
Naturalnie z miłości do nauki. Był czuły, delikatny, używał wyłącznie empiryzmu i dwóch kleszczy laboratoryjnych. To nie była kopulacja, to był eksperyment kontrolowany z nadzorem królewskim. Efekt? Człowiek angielski: na obraz małpy, ale z cylindrem i instynktowną pogardą dla reszty świata.
3. Newton spadł z jabłoni i odkrył grawitację, prawo moralne oraz kodeks dżentelmena
Każdy inny, oberwawszy jabłkiem, rzuciłby „ała”. Newton:
„To był impuls, imperatyw aksjomatyczny. Stworzę z tego trzy grube tomy po łacinie, pokłócę się z Leibnizem i uznam siebie za centrum wszechświata i w końcu wyznam sobie miłość”
Legenda głosi, że jabłko nie spadło, uciekło z drzewa z obrzydzenia, że spadnie na Anglika.
4. Królowa Elżbieta I stworzyła Internet, ale nie opatentowała, bo była damą
Za pomocą wachlarza i ostrego spojrzenia wytyczyła pierwsze protokoły TCP/IP. Dzięki niej mamy dziś e-maile, memy i fake newsy, ale Anglia nie chwali się tym zbyt głośno, żeby Amerykanie nadal myśleli, że to ich wynalazek. W końcu po co psuć im iluzję?
5. Margaret Thatcher – jedyna osoba, która mogła pokonać Boga w debacie, ale uznała, że nie warto
Stworzona z żelazo betonu, narodowej dumy i rozpuszczonej siarki. Potrafiła prywatyzować metafizykę.
Sprzedała dusze górników za kurs funta i jeszcze zmusiła ich do podziękowań.
Sąd Ostateczny? „Zamknęłam go z powodu nierentowności.”
6. David Attenborough osobiście rozmawiał z każdym zwierzęciem na Ziemi
Wszystkie lwy znają go po imieniu. Mrówki ustępują mu miejsca na chodniku. Dinozaury nie wyginęły, po prostu poprosił je grzecznie: „Chowajcie się, to będzie lepiej wyglądać w dokumencie.”
Albion nie potrzebuje mitów, bo sami piszą je szybciej, niż reszta świata wymyśli powód do sporu.
Narodowa mitologia gotowa do druku oprawiona w skórę z leksykonu i podbita pieczęcią Royal Society.
🎓 Sympozjum Prawdy Imperialnej
Temat odczytu:
„Kolonializm: dar cywilizacji, który ludy prymitywne przyjęły z niezrozumiałą niechęcią.”
Pod patronatem Uniwersytetu w Upper-Uppington i Królewskiego Towarzystwa Pochlebców Imperium.
🎙️ PROF. EUSTACE MORRIS TWEEDMOUTH-WAXINGTON
(specjalista od Teologii Transkontynentalnej, emerytowany misjonarz w Burundi)
– Kolonializm był jak Biblia w wersji rozszerzonej, tylko do czytania trzeba było czasem dorzucić muszkiet.
Nieśliśmy światło, a że niektórzy nie chcieli patrzeć? Cóż, trzeba było im oczy otworzyć, czasem literalnie.
– Uczyliśmy dzikusów czytać po angielsku. To, że czytali po swojemu? Detal.
Angielski to język Boga, tylko pisany fontem Times New Roman. Arial dopuszczamy w Afryce Subsaharyjskiej.
🎙️ LADY OPHELIA BRAMBLEDOWN-GENTRY
(ekspertka od etykiety kolonialnej, autorka książki „Jak elegancko skolonizować dziki ląd”)
– Afryka przed nami była jak niezagospodarowany trawnik, pełna potencjału, zero gazonów.
Dzięki naszej trosce dziś mają lotniska. A że przy okazji wywieźliśmy trochę diamentów?
Diamenty lubią podróże i są bardzo sentymentalne.
– Indie? Ludzie umierali z głodu, ale za to w kolejności i z biletem na nasz pociąg.
Czyż nie o to w cywilizacji chodzi o punktualność?
🎙️ SIR BASIL MINT-GARBAGE
(historyk wojny, konsultant ds. substancji psychodelicznych w stosunkach wschodnich)
– Wojny opiumowe? To była delikatna interwencja na rzecz ekspansji świadomości. Myśmy po prostu chcieli otworzyć oczy Chińczyków na świat, a oni nazwali to narkotyzacją. Nie rozumieli, że opium to był most do transcendencji, nie towar.
🎙️ LORD JEREMIAH CANDLESTICK-MUTTON
(geopolityk postkolonialny, autor dzieła „Australia: nasz prezent dla Ziemi”)
– Wysyłanie kryminalistów do Australii? Ekologiczny akt miłosierdzia. Oddaliśmy światu kontynent, który i tak był pusty (bo nie uznaliśmy nikogo za człowieka), więc… Dziś mamy boomerangi w każdym sklepie z pamiątkami, to się nazywa dziedzictwo.
– I nie zapominajmy: żadna inna nacja nie potrafiła tak sprawnie segregować winy od własnego sumienia.
Wyspy pozostały czyste, wszystko brudne wyeksportowaliśmy.
🎙️ PROF. NIGEL HARDTRUTH-MONCRIEFF
(specjalista od edukacji moralnej ludów skolonizowanych, laureat Orderu Imperialnej Pokory)
– To nie kolonializm był brutalny. To ich opór był niegrzeczny. Myśmy przyszli z podręcznikiem do geometrii i Biblią, a oni rzucali oszczepami. Dziś nazywamy to „konfliktem kulturowym”, ale w istocie był to nieudany egzamin z wdzięczności.
🎙️ DAME BOTXIA MARMITE-SNODGRASS
(etnografka i propagatorka filozofii „thank you, Empire”)
– Każdy, kto krytykuje Imperium, powinien choć przez tydzień żyć bez angielskich słów, bez krykieta i bez sosu Worcester. Zobaczymy, kto pierwszy poprosi o ponowne skolonizowanie. Nasze zawłaszczenia to nie kradzież, tylko adopcja cywilizacyjna. Wszystko dla ich dobra, oczywiście.
